Więcej niż 5 gwiazdek - kilka powodów, dla których warto wybrać Sheraton Grand Kraków
- Podróże
- Posted by: Łukasz Sawa
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
Dużo podóżujemy, a tym samym wiele czasu spędzamy w hotelach. Podczas tych podróży dużą uwagę przywiązujemy do jedzenia. Jakość produktów, sposób przygotowania, dbałość o detale. Życie hotelowe to jednak nie tylko samo jedzenie, to również cała otoczka związana z pobytem: pokoje, basen, sauna, wszelkiego rodzaju wygody, lokalizacja, obsługa itd... Warto zwracać uwagę na wszystko. Przecież jak raz zakochamy się w danym miejscu, jak raz zostaniemy połechtani i poczujemy się ważni, to czy wybierzemy inne miejsce? No pewnie, że nie! Choć prawdę mówiąc sporo podróżujemy i dużo miejsc odwiedzamy, to mamy kilka takich „perełek”, do których nie raz jeszcze będziemy wracać. Niewątpliwie jedną z nich jest Sheraton Grand Kraków. Klasa, klasa i jeszcze raz klasa.
W sumie to już renoma i standard znany na całym świecie. W tym przypadku ten standard pięciu gwiazdek został jeszcze podniesiony i hotel znajduje się w zaszczytnym gronie 41 Sheratonów na świecie oznaczonych słowem „Grand”, a jedynym takim w Polsce. Czuliśmy się dopieszczeni w każdym calu :) Pomijamy fakt, że jak tylko hotel powstał w 2004 roku, to został uznany za najgorszy nowy obiekt architektoniczny Krakowa w plebiscycie Archi-Szopa 2004 :D Tak, jego architektura z zewnątrz może zbytnio nie powala na kolana, z drugiej strony warto wiedzieć, że stylistyką nawiązuje do browaru królewskiego niegdyś znajdującego się w tym właśnie miejscu. Ale jak to mówi stare powiedzenie „nie oceniaj książki po okładce”.
Po przekroczeniu progu hotelu oczom ukazuje się niesamowicie przestronne wnętrze z atrium w roli głównej, którego centralnym elementem jest drzewo i restauracja The Olive.
Wnętrze zaprojektowane jest na wzór rynku z wychodzącymi na niebo oknami. Okazały przeszklony dach to wisienka na torcie. Cudo! Jedząc w restauracji The Olive można poczuć się, jak w jakiejś restauracyjce na rynku. Taka namiastka Krakowa podczas paskudnej pogody, kiedy nie chce się wyjść na zewnątrz. Problem w tym, że z Sheratona Grand Kraków nie chce się wychodzić nawet w piękny, słoneczny dzień :) Ma wszystko, dosłownie wszystko to, co niezbędne jest do codziennego życia. W sumie to jest skaraniem boskim :) Strasznie się człowiek rozleniwia, a atrakcje na zewnątrz zwyczajnie przestają się liczyć :)
https://www.alemeksyk.eu/blog/item/882-wiecej-niz-5-gwiazdek-kilka-powodow-dla-ktorych-warto-wybrac-sheraton-grand-krakow.html#sigProIdd82b597095
A na co tak naprawdę zwracać uwagę przy wyborze noclegu w hotelu z pięcioma gwiazdkami?
Obsługa
To co najbardziej nas urzekło, nawet nie po samym dotarciu na miejsce, ale już w samym kontakcie telefonicznym przed wizytą, to jakość obsługi. Rozmowy były naprawdę rzeczowe i rozmówcy niesamowicie kompetentni. Po samym dotarciu na miejsce, każda jedna osoba uśmiechnięta. Wiemy, że to ich praca i tak musi być, ale w wielu innych hotelach widzi się ludzi „zmęczonych życiem” i pracujących „za karę”. W naszej hotelowej tułaczce widzieliśmy już niejedno i wiemy co mówimy. Naprawdę inaczej wchodzi się do hotelu, kiedy witają Cię uśmiechnięci ludzi. Aż chce się tam przebywać. Mijanie na korytarzu pokojówek z uśmiechniętym słowem „dzień dobry” bardzo umila pobyt. W tym momencie należy jeszcze pozdrowić od naszej Tosi „ciocię” Anię z Club Lounge, z którą to spędzała naprawdę dużo czasu :) Bardzo miła i ciepła osoba :)
Mała rzecz, a cieszy i pozostawia miłe wspomnienie.
Wychodząc z hotelu rozmawialiśmy czy będzie padać czy nie. Padło „nie mamy parasola, skoczę do samochodu bo może się przydać”. Wtem BANG! Wypalił miły Pan z obsługi stojący przy obrotowych drzwiach: „proszę, to parasol dla Państwa”.
Lokalizacja
Jedni wybierają miejsca ustronne, z dala od cywilizacji (tak też lubimy), inni lubią centra dużych aglomeracji (od takich też nie stronimy). Co wybrać? To już indywidualne upodobania i pozostawiamy to do decyzji. Natomiast jeśli chodzi o turystykę typu City Break albo zwyczajnie wyjazd w delegację, to hotel z dobrą lokalizacją to podstawa. W przypadku Sheraton Grand Kraków lokalizacja to niesłychany atut. Nad Wisłą, tuż przy samym Wawelu. Dosłownie jakby się uparł to można z tarasu dorzucić przysłowiowym beretem.
Jeśli znacie Kraków lub jeśli kiedykolwiek byliście, to wiecie, że z Wawelu do rynku na piechotę to dosłownie parę minut. Chyba lepszej lokalizacji być nie może :) Co więcej, kolacja na tarasie widokowym to czysta poezja. Widok na Wisłę i Wawel zapiera dech w piersiach.
Standard
Nie bez powodu Sheraton Kraków został rozszerzony o słowo „grand”. Grand to coś więcej niż 5 gwiazdek. Takim zaszczytnym tytułem może szczycić się zaledwie 41 hoteli na świecie. I prawdę mówiąc widzi i odczuwa się to niemalże na każdym kroku. Począwszy od obsługi, skończywszy na jakości materiałów wykończenia wnętrz. Wszystko wysoka półka. Po wejściu do pokoju na łóżku znaleźliśmy 3 maskotki smoków. Niby nic, a jednak miły akcent :) Były tez spersonalizowane dla nas babeczki :D Były owoce... bardzo miłe zaskoczenie :) Pewnie byliśmy traktowani odrobinę inaczej ze względu na naszą współpracę z hotelem, ale wiele rzeczy było jednak zwykłą normalnością, codziennością Sheraton Grand Kraków.
Pokoje Club Room
Sheraton Grand Kraków to 232 pokoje, w tym 8 apartamentów. Do dyspozycji mieliśmy pokój typu Club Room z widokiem na zakole Wisły i Wawel. :) Pokój przestronny, dla 3 osób naprawdę spory. Pod ręką wszystko co potrzeba: porządnie wyposażona lodówka (nawet w specyfiki leczące „przypadłość dnia poprzedniego” :)). Pomijamy już sam fakt, że jest dostęp do gniazdek USB w ścianach, pomijam też fakt, że jest dostęp do szybkiego Wi-Fi, pomijamy w końcu fakt, że jest naprawdę przestronnie... ale nie można przejść obojętnie obok łózka i to nie byle jakiego łóżka, bo łóżka królewskiego :) Luksus i komfort snu, to kolejne argumenty przemawiające za wyborem hotelu Sheraton. Bez bólu kości i mięśni, bez odgnieceń na nerkach i karku. Nie ma nic gorszego jak trafić do hotelu, w którym wypoczynek to istna katorga. Kiedy to relaks przeradza się w istne tortury. Ale drodzy Państwo nie w tym przypadku. Łóżka Kings Bed to gwarancja wygody i dobrego snu. W hotelu spędziliśmy kilka nocy i możemy powiedzieć jedno... rozmiar ma znaczenie. W komfortowych warunkach wyspaliśmy się nawet w trójką (choć Tosia miała zapewnione przez hotel łóżeczko). Jakoś tak miała fazę na rodziców:)
https://www.alemeksyk.eu/blog/item/882-wiecej-niz-5-gwiazdek-kilka-powodow-dla-ktorych-warto-wybrac-sheraton-grand-krakow.html#sigProId2d1f5fee7f
Co więcej, pokój Club Room upoważnia do wstępu do jakże zacnego pomieszczenia jakim jest Club Lounge :)
Udogodnienia
Gdyby nie było udogodnień, nie byłoby 5* z dodatkiem „Grand”. Sheraton Kraków wręcz opływa w wszelkiego rodzaju udogodnienia. Niewątpliwie jednym z takich miejsc w hotelu jest Club Lounge. W sumie tego typu miejsce znajduje się w każdym hotelu z rodziny Sheraton i Westin. W Krakowie różni się od innych tym, że widok z Club Lounge wychodzi na przepiękne hotelowe patio będące sercem Sheratonu. Ale widok to nie wszystko... Club Lounge to miejsce, w którym można się odprężyć, popracować, coś w międzyczasie przekąsić, napić się kawy, a w godzinach wieczornych napić się „czegoś mocniejszego”, samodzielnie przygotowanego :) Tego typu miejsca kochamy! :D
https://www.alemeksyk.eu/blog/item/882-wiecej-niz-5-gwiazdek-kilka-powodow-dla-ktorych-warto-wybrac-sheraton-grand-krakow.html#sigProId5fc046ffa5
Na wielkie brawa zasługuje Taras Widokowy i Lounge Bar. Latem otwarty na powietrze, podczas gorszej pogody zza szkła, ale też urokliwie miejsce w którym można się delektować widokami i pysznym jedzeniem wychodzącym spod rąk szefa kuchni Jacka Filipczyka, o którym zresztą już pisaliśmy w naszym wywiadzie Życie w kuchni. Rozmowa z Jackiem Filipczykiem - szefem kuchni w hotelu Sheraton Grand Kraków :) Jedno z tych miejsc, które nas oczarowało i przy pierwszej lepszej okazji wizyty w Sheraton Kraków, ponownie zostanie przez nas odwiedzone :) Co więcej rano śniadanie, wieczorem przekąski i dobre drinki. Istna sielanka na ostatnim piętrze :)
https://www.alemeksyk.eu/blog/item/882-wiecej-niz-5-gwiazdek-kilka-powodow-dla-ktorych-warto-wybrac-sheraton-grand-krakow.html#sigProId9c311ced37
Jedzenie to poezja smaku. Czy to restauracja The Olive, czy Qube Vodka Bar & Lounge, czy Some Place Else, czy wspomniany wcześniej Taras Widokowy i Longe Bar... w każdym z tych miejsc można zjeść naprawdę wybornie i przepysznie. Sheraton Grand Kraków stawia na kuchnię polską choć nie brakuje smaków z różnych stron świata w prostym wydaniu, bez zbędnych udziwnień. Pomimo, że są elementy kuchni międzynarodowej, to w każdym daniu przemycana jest odrobina polskości. A to za sprawą Jacka Filipczyka, który jest wyznawcą prostej kuchni polskiej :) I można było to odczuć praktycznie w każdym daniu jakie trafiało na nasz stół podczas kilkudniowej wizyty w hotelu.
https://www.alemeksyk.eu/blog/item/882-wiecej-niz-5-gwiazdek-kilka-powodow-dla-ktorych-warto-wybrac-sheraton-grand-krakow.html#sigProId3338ab4741
Śniadanie
Jak się mawia, śniadanie to najważniejszy posiłek dnia, dlatego warto zadbać o nie szczególnie dobrze. No i warto tu zaznaczyć, że śniadania w formie bufetu są naprawdę na bogato. Nie brakuje niczego i przy dłuższym pobycie nie ma szans aby się znudziły. Bardzo, ale to bardzo urozmaicone. To co najbardziej przemówiło do nas i naszej Tosi to własnoręcznie robione gofry :)
https://www.alemeksyk.eu/blog/item/882-wiecej-niz-5-gwiazdek-kilka-powodow-dla-ktorych-warto-wybrac-sheraton-grand-krakow.html#sigProId511c1c9d0b
Brunch 360
Podobnie jak śniadania w formie bufetu serwowane są również brunche. Podczas tego posiłku również uderza bogactwo jak i różnorodność dań. Moc dań mięsnych, warzywnych, deserów. To co tygryski lubią najbardziej :)
https://www.alemeksyk.eu/blog/item/882-wiecej-niz-5-gwiazdek-kilka-powodow-dla-ktorych-warto-wybrac-sheraton-grand-krakow.html#sigProId109d3fff93
Karta regularna
W każdym momencie można również sięgnąć po kartę standardową :) My połakomiliśmy się o kartę „na kolację” :) W większości opracowana pod polskie smaki, choć nie brakuje w niej dań międzynarodowych, ale... jednak z z polskimi akcentami :) Wybraliśmy pierogi, zupę grzybową, przegrzebki i rybę z chipsami z batata. Możemy powiedzieć tylko jedno... „cud, miód i orzeszki”. Prawdziwy #foodgasm :)
https://www.alemeksyk.eu/blog/item/882-wiecej-niz-5-gwiazdek-kilka-powodow-dla-ktorych-warto-wybrac-sheraton-grand-krakow.html#sigProId39b8aa6124
Restauracja Taras Widokowy & Lounge Bar
Warto również wspomnieć o Tarasie Widokowym, bo to właśnie na nim można delektować się nie tylko widokami, ale i wybornymi smakami specjalnie przygotowanej karty. Są w niej dania bardziej przekąskowe, choć nie brakuje kilku mocnych dań głównych. Krewetki piri piri spowodowały, że moje kubki smakowe wręcz się rozpłynęły :) Chciałem więcej i więcej i więcej :) Sałatka też petarda, a risotto to prawdziwa uczta dla podniebienia :) Wszystko popite boskimi drinami. W karcie mnóstwo cocktaili autorskich, ale nie brakuje również klasyków takich jak np. espresso martini, którego jesteśmy fanami. A wszystko to spoglądając na Wisłę :) Boskie miejsce!
https://www.alemeksyk.eu/blog/item/882-wiecej-niz-5-gwiazdek-kilka-powodow-dla-ktorych-warto-wybrac-sheraton-grand-krakow.html#sigProId0f6f662840
Business lunch
Stałe dni, stałe godziny, stałe ceny... zawsze od poniedziałku do piątku w godzinach 12 do 16 za 49 zł można delektować się specjalnie na tę okazję przygotowanymi smakami. Karta stała mocno urozmaicona. Każdy dzień to coś nowego. Nam przykładowo w poniedziałek przypadły polędwiczki souse vide i krem z pomidorów, dla Tosi łosoś, a do tego wszystkiego spersonalizowany pod nas deser i naprawdę nie potrzeba nic więcej :) Banan na twarzy, owoce na talerzu :)
https://www.alemeksyk.eu/blog/item/882-wiecej-niz-5-gwiazdek-kilka-powodow-dla-ktorych-warto-wybrac-sheraton-grand-krakow.html#sigProIdca4d3efea2
SomePlace Else
Restauracja/bar, który w sumie „stanął” na naszej drodze na początku wizyty w Sheratonie. Podczas naszego pobytu w hotelu była jeszcze dostępna „sezonowa” karta z burgerami w roli głównej. Ale nie byle jakimi burgerami, bo z burgerami sparowanymi z whiskey Jack Daniel’s. uwielbiam Jacka i wszystko co z nim związane, zresztą więcej opisane zostało w artykule Jack & Burger - gdzie zjeść wyśmienite burgery sparowane z amerykańską whiskey? :)
https://www.alemeksyk.eu/blog/item/882-wiecej-niz-5-gwiazdek-kilka-powodow-dla-ktorych-warto-wybrac-sheraton-grand-krakow.html#sigProIdcc733d0288
Podsumowując
Z jednej strony warto nocować w Sheraton Grand Kraków, z drugiej zaś taki hotel to skaranie boskie. Zwyczajnie nie chciało się z niego wychodzić. Wszystko na wyciągniecie ręki i na zwykłe skinienie palcem. Ale teraz całkiem na poważnie... tak właśnie powinien wyglądać pobyt w luksusowym hotelu. Kraków to miasto turystyczne, tu o gości trzeba naprawdę walczyć. Sheratonowi udaje się to nad wyraz dobrze. W każdym małym szczególe jest w stanie sprostać nawet najbardziej wymagającym gościom.
Wpis opracowany przy współpracy z: