
Fords Gin i odkrycie magii ginu - podróż Simona Forda w poszukiwaniu doskonałości
- Drinki
- Posted by: Łukasz Sawa
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
Nieczęsto nadarza się okazja osobiście spotkać mistrza w swoim fachu i posłuchać o tym, jak rodziła się jego pasja. Takim wyjątkowym momentem był wieczór, kiedy Simon Ford stanął przed gośćmi jednego z najlepszych koktajl barów w Polsce, El Koktel. Wyjątkowe miejsce, wyjątkowa atmosfera, wyjątkowy gość i wyjątkowa szansa zanurzenia ust w kieliszku ginu i słuchać opowieści i historii powstania ginu Fords Gin. Simon, podzielił się historią swoich poszukiwań, upadków i triumfów, które prowadziły do stworzenia Fords Gin. Było to nie tylko opowiadanie o procesie tworzenia doskonałego alkoholu, ale przede wszystkim o miłości do rzemiosła, determinacji i ciągłej chęci doskonalenia się. Kiedy słucha się takiej historii w miejscu takim jak El Koktel, doświadczenie staje się wręcz magiczne. Nie tylko degustujesz wyjątkowy gin, ale również odczuwasz głęboką pasję i poświęcenie, które stały za jego powstaniem.
W pewnej chwili życia każdego z nas przychodzi moment, kiedy natrafiamy na coś, co kompletnie odmienia nasze życie. Dla wielu może to być książka, film, a dla niektórych - napój. Dla Simona Forda to był gin z tonikiem.
Simon Ford nie jest zwykłym miłośnikiem ginu. Jego podróż w poszukiwaniu doskonałego ginu przypomina bardziej epicką misję, niż prostą fascynację. Kiedy większość z nas pije gin z tonikiem i cieszy się jego smakiem, Simon zastanawiał się, co sprawia, że ten napój jest tak wyjątkowy i jak można go udoskonalić.
Nie była to jednak łatwa droga. Chociaż początek tej podróży zaczął się od prostej lampki w barze, Simon wkrótce zrozumiał, że prostota jest jednym z najtrudniejszych celów do osiągnięcia. Nie wystarczyło mu po prostu stworzyć kolejnego ginu, chciał stworzyć gin doskonały.
Najbardziej fascynujące w tej historii jest to, jak Simon współpracował z barmanami - prawdziwymi mistrzami koktajli. Dla wielu z nas gin jest jednym z wielu składników drinku, ale dla barmanki czy barmana, gin to esencja, serce każdego koktajlu. Dlatego Simon nie skupiał się tylko na tworzeniu ginu w laboratorium, ale także w barach, słuchając opinii ekspertów i doskonaląc swoją recepturę.
Po latach pracy, 83 różnych recepturach i niezliczonych godzinach degustacji, Simon w końcu osiągnął swój cel. Fords Gin to nie tylko produkt, to manifestacja pasji, determinacji i miłości do ginu. To gin, który nie tylko smakuje doskonale sam, ale także doskonale komponuje się w koktajlach, dzięki doskonale zbalansowanym składnikom botanicznym.
Ostatecznie, historia Fords Gin to nie tylko historia o ginie, ale przede wszystkim o pasji, determinacji i nieustannych poszukiwaniach doskonałości. To przypomnienie dla nas wszystkich, że kiedy naprawdę kochamy to, co robimy i dążymy do doskonałości, możemy osiągnąć niebywałe rzeczy.
Foto: materiały prasowe