Tajemniczy cocktail bar w sercu Warszawy - jak znaleźć Donkey Shoe?

Jak już wspomnieliśmy, Donkey Shoe to nowo otwarty koktajlbar w sercu Warszawy, który zaledwie kilka tygodni temu (dokładnie pod koniec września 2023 r.), powitał pierwszych gości. Choć inspiracje czasami prohibicji są widoczne na każdym kroku, nie jest to typowy bar w stylu speakeasy. Z założenia ma być miejscem, o którym mówi się szeptem, które odkrywa się poprzez „pocztę pantoflową”. Ale czy tak jest w rzeczywistości?  Byliśmy i jako jedni z pierwszych dzielimy się z Wami wrażeniami z odwiedzin w Donkey Shoe.

Bary typu "speakeasy" miały swój początek w czasach prohibicji w Stanach Zjednoczonych, kiedy to sprzedaż i konsumpcja alkoholu były nielegalne. W tajemnicy przed władzami, właściciele tych podziemnych barów serwowali alkohol spragnionym mieszkańcom, często ukrywając wejście do lokalu za fasadą innego biznesu, takiego jak sklep spożywczy czy pralnia. Dzięki tej tajemniczości i nielegalnemu charakterowi działalności, bary speakeasy stały się symbolem buntu i swobody. Współcześnie, choć prohibicja dawno minęła, wiele barów na całym świecie czerpie inspirację z tej epoki, tworząc tajemnicze, ekskluzywne miejsca, które oddają ducha tamtych czasów.

"Modern speakeasy" w sercu stolicy

Donkey Shoe nazywany jest „modern speakeasy”. Istnieje, jest dostępny, ale informacje o jego lokalizacji są niejednoznaczne. Kluczem do odnalezienia tego miejsca jest wskazówka, by udać się w stronę Fabryki Norblina. Tam, poszukując charakterystycznego symbolu podkowy, można trafić do tego wyjątkowego miejsca. „Lucky You” to hasło przewodnie lokalu, które w połączeniu z nazwą tworzy spójny, intrygujący brand.

Twórcy konceptu

Za koncepcję i spójność marki odpowiadają znane postaci ze świata koktajli, takie jak Tomek Małek, Adam Grądziel, Ewelina Figiel czy Piotr Sajdak. Osoby mocno znane nie tylko na warszawskiej, nie tylko polskiej, ale i światowej scenie koktajlowej. Ich wiedza, doświadczenie i umiejętności gwarantują, że Donkey Shoe jest miejscem wyjątkowym nie tylko na mapie Warszawy, ale również w skali globalnej.

Wystrój i smak

Wnętrze lokalu nawiązuje do klimatów Meksyku. Koktajle bazujące na tequili, mezcalu czy sotolu idealnie komponują się z dodatkami takimi jak czekolada, chipotle czy jalapeno. Amerykańska whiskey wprowadza z kolei nuty tex-mex. Wystrój jest nie tylko estetycznie zachwycający, ale także praktyczny. Mimo że Donkey Shoe może pomieścić 50 osób, panuje tu kameralna atmosfera.

Nie tylko bar

Bar w Donkey Shoe to coś więcej niż miejsce, gdzie przyrządza się drinki. Barmani niemalże tworzą koktajle razem z gośćmi, a jego kształt przypominający podkowę umożliwia doskonałą interakcję. Klasyki świata koktajli zostały tu na nowo przemyślane, tworząc propozycje, które zaskakują i rozpieszczają kubki smakowe.

Doświadczenie w Donkey Shoe

Przekroczenie drzwi Donkey Shoe można porównać do wejścia do magicznego świata Narnii. Za niewysoką, jak na warszawskie standardy, cenę można tu przeżyć niezapomniane chwile, degustując koktajle przygotowywane przez prawdziwych mistrzów miksologii.

Podsumowanie

Jeśli szukasz niebanalnych doświadczeń, koktajli serwowanych z pasją i miejsca, które przeniesie Cię w inny wymiar, ten koktajlbar jest miejscem, które spełni wszystkie wymagania. Za barem czekają prawdziwi mistrzowie swojego fachu, a atmosfera oraz wystrój miejsca sprawią, że poczujesz się jakbyś przeniósł się w czasie. Donkey Shoe to naprawdę coś więcej niż bar, to uczta dla zmysłów, pełna tajemnic i niespodzianek.

Czy odnajdziesz drogę do tego ukrytego zakątka Warszawy? Pamiętaj, że kluczem jest podkowa i odrobina szczęścia :)