Przepisy z różnych stron świata

Przepisy z różnych stron świata

Nie samą kuchnią meksykańską człowiek żyje... zapraszamy do poznania również innych smaków.  

Wiosenna sałatka ze szparagami i smażonym serem halloumi - przepis sezonowe szaleństwo smaku

Halloumi ze szparagami

Ser halloumi jest jednym z tych serów, który cudownie oddaje swój niepowtarzalny smak kiedy się go ugrilluje lub podsmaży na patelni. Podobnie jest ze szparagami. Grill lub patelnia to najlepszy przyjaciel tego jakże cudownego sezonowego warzywa. Nie trzeba chyba nikomu mówić, że połączenie tych dwóch rzeczy to prawdziwa petarda smaku. Żeby podkręcić smak sera halloumi i szparagów, dodaliśmy prażoną prosciutto, pomidorki koktajlowe, rzodkiewkę, czerwoną cebulę i „kroplę” octu balsamicznego. Połączenie tych wszystkich składników to gwarant nieziemskiej sałatki. Jest smak, jest efektowny wygląd, jest sezonowość. Uwielbiamy! :D

Czytaj dalej

Pimientos de Padrón - hiszpańskie papryczki w postaci tapas

Pimientos de Padrón

Jedno z najpopularniejszych hiszpańskich tapas - Pimientos de Padrón. To wspaniała przekąska, którą przygotowuje się błyskawicznie. Wystarczą zaledwie 3 składnik: papryczki pimientos, oliwa z oliwek i sól. Kwintesencja smaków półwyspu iberyjskiego. Jedna z tych przekąsek, którą uwielbiamy i przygotowujemy tak często jak to tylko możliwe.

Czytaj dalej

Śledzie z cebulą w oleju rzepakowym - polskie dobro narodowe

Śledzie w oleju

Tak, śledź w oleju to polskie dobro narodowe i nie ma tu nic do dyskusji. Zresztą osobiście jesteśmy fanami śledzi wszelakich, począwszy od śledzi w zalewie octowej, czy różnych smakowych, aa skończywszy na śledziach w oleju. Bardzo trudno wskazać, które uwielbiamy najbardziej. Wybór jest naprawdę ciężki i nie potrafimy wskazać jednoznacznie zwycięzcy. Tak czy siak, śledź w oleju to jest to, co tygryski lubią najbardziej :D Przygotowanie śledzi w oleju jest niesamowicie łatwe i szybkie. Jedyne o co warto zadbać, to dobre składniki. Podstawa to dobrej jakości śledzie i olej. Najczęściej używamy oleju rzepakowego. Tym razem wpadł nam w ręce olej rzepakowy ręcznie tłoczony, mętny, ciemny, taki właśnie “domowy”. I wiecie co? To jest petarda nad petardy. Ale bez obawy, jeśli takiego nigdzie nie dostaniecie, spokojnie możecie sięgnąć po sklepowy, ale ważne, żeby był jednak rzepakowy. Resztę załatwią już pozostałe składniki, zioła i przyprawy :D

Czytaj dalej

Polityka prywatności i ciasteczka

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza na to zgodę. Czytaj więcej…

Zrozumiałem