Americano, Milano-Torino, Mi-To - kilka nazw, jeden włoski klasyk
- Drinki
- Posted by: Łukasz Sawa
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
Jeden z największych klasyków, można nawet pokusić się o stwierdzenie, że to niekwestionowany król aperitivo, zaraz po Aperol Spritz. Mowa tu o Milano-Torino (Mi-To), a potocznie zwany Americano. Składa się on ze słodkiego bittersa Campari i słodkiego wermutu Martini Rosso. Dosłownie dwa składniki, które sprawiają, że drink jest mocno ziołowy, słodki, a zarazem orzeźwiający. Genialny pod względem swojej prostoty, dlatego też sprawdzi się Wam na każdej imprezie. Wystarczy odmierzyć proporcje 1:1, dodać kilka kostek lodu i udekorować plasterkiem lub skórką z pomarańczy.
Legenda Mi-To sięga roku 1860, kiedy to koktajl poraz pierwszy ujrzał światło dzienne w lokalu o nazwie Caffe Camparino w Mediolanie. A dlaczego Milano-Torino? Odpowiedź jest banalna :) Campari pochodzi z Mediolanu, natomiast za kolebkę słodkiego wermutu uznawany jest Turyn. Tak więc połączenie tych dwóch alkoholi daje nazwę. Americano jest bazą Negroni i Boluevardier’a. Jeden z najgenialniejszych koktajli pod słońcem. W pierwszym do Campari i wermutu został dodany gin, natomiast w drugim przypadku, gin zastąpiono Bourbonem :)
Składniki Americano:
- 60 ml Campari
- 60 ml Martini Rosso
- Kostki lodu
- plasterek pomarańczy
Przygotowanie Americano:
Do szklanki (najlepiej typu old fashioned) wrzuć kilka kostek lodu. Wlej w idealnych proporcjach Campari i Martini Rosso. Zamieszaj przez około 15 sekund łyżką barową. Składniki muszą się połączyć i jednocześnie mocno schłodzić.
Na koniec udekoruj szklankę plasterkiem pomarańczy lub skórką. Polecam jednak plasterek. Drink zyska więcej smaku pomarańczy.