Margarita czekoladowa na bazie czekoladowo-kawowego likieru Chopin
- Drinki
- Posted by: Łukasz Sawa
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
Są takie produkty, z którymi uwielbiam eksperymentować. Niezaprzeczalnie jednymi z nich są alkohole - różne-różniste. :) Tym razem wpadł mi w ręce likier czekoladowo-kawowy marki Chopin. Pomijając to, że rewelacyjnie smakuje sam w sobie (jeśli kojarzycie bombonierkę z alko-baryłkami, to tak właśnie smakuje i pachnie) to można go ciekawie wykorzystać w drinkach i deserach :) I właśnie został wykorzystany do jednego z drinów. A co takiego zostało z niego zrobione? Stał się podstawą do zmontowania margarity czekoladowej. Tak właśnie! Margarity! Da się? Oczyjewiście, że się da! Pewnie część z Was teraz się skrzywiło na samą myśl „margarita czekoladowa”. Nic bardziej mylnego. Smakuje naprawdę świetnie. :)
Składniki:
- 30 ml likieru czekoladowo-kawowego Chopin
- 60 ml tequili
- 30 ml śmietanki 30%
- kilka kostek lodu
- niecała łyżeczka soku z pomarańczy lub 2-3 krople bittersa pomarańczowego
- niecała łyżeczka soku z limonki
Do dekoracji
- 1 łyżeczka kakao
- 1 łyżeczka cukru
- czekolada
Przygotowanie:
Do przygotowania drinka będzie nam potrzebny blender lub sam shaker, w zależności, który sposób przygotowania wybierzecie, a są dwa.
Na początek, niezależnie od sposobu przygotowania margarity czekoladowej należy udekorować brzeg kieliszka kakaowo-cukrową crustą. W tym celu na talerzyk wsyp łyżeczkę kakao i łyżeczkę cukru. Dokładnie wymieszaj. Jak masz gotowy miks cukru z kakao, rant kieliszka potrzyj cząstką limonki. Chodzi o zwilżenie samego brzegu. Następnie odwróć kieliszek i przyłóż do mieszanki znajdującej się na talerzu. Przekręć kilka razy w prawo i lewo. Crusta powinna oblepić cały rant. Jak już mamy gotowy kieliszek, zabieramy się za przygotowanie margarity. Jak już wspomniałem, są dwa sposoby: z blenderem i shakerem. Pierwszy z nich tworzy gęstą margaritę z drobinkami lodu. Natomiast sposób z wykorzystaniem samego shakera jest sposobem, który podchodzi mi znacznie bardziej. Po pierwsze drobinki lodu nie przeszkadzają podczas picia, po drugie margarita jest bardziej wyrazista w smaku. A dlaczego? A dlatego, że lód schładza zawartość shakera, a nie rozbija. Płyn jest bardziej aksamitny bez zbędnych „przeszkadzajek”.
Sposób 1 – przy pomocy blendera
Do blendera wrzuć kilka kostek lodu. Wlej wszystkie odmierzone ilości składników. Zamknij blender i miksuj do uzyskania bardzo drobnych kryształków lodu.
Teraz przelewamy wszystko do kieliszka i dekorujemy płatkami czekolady. Można je wykonać bardzo prosto. Wystarczy obieraczka do warzyw, którą ścinamy kawałki czekolady. Można też użyć najzwyklejszej tarki, na której można zetrzeć odrobinę czekolady :)
Pamiętajcie jeszcze o jednym: nie każdy blender poradzi sobie z kostkami lodu, więc uważajcie, żeby nie popsuć sobie noży blendera! Jeśli nie macie pewności co do jakości swojego blendera, to wybierzcie sposób nr 2 lub użyjcie kruszonego lodu. Bezpieczniejszy dla urządzeń kuchennych. Jeśli nie macie shakera, możecie do tego wykorzystać najzwyklejszy słoik.
Sposób nr 2 – przy pomocy shakera lub słoika
Do shakera wrzucamy kilka kostek lodu i wlewamy odmierzone ilości płynów. Szczelnie zamykamy i energicznie wstrząsamy przez minimum 10-15 sekund. Płyny mają się dobrze połączyć a śmietanka stać aksamitna. Teraz otwieramy i przelewamy zawartość shakera/słoika do kieliszka, pamiętając, żeby robić to przez sitko. Chodzi o oddzielenie płynu od drobinek lodu. Margarita czekoladowa ma być aksamitna.
Na koniec dekorujemy tartą czekoladą jak było to w sposobie nr 1 :)
Margarita gotowa do podania i delektowania się czekoladowo-kawowym smakiem :)