Wydrukuj tę stronę
Restauracja Signature w Warszawie - dobre zmiany z dobrym smakiem

Restauracja Signature w Warszawie - dobre zmiany z dobrym smakiem

Signature Ale Meksyk!
Jesteś tutaj:Blog>Restauracja Signature w Warszawie - dobre zmiany z dobrym smakiem

Prawdę mówiąc z restauracją Signature mieliśmy lekki problem :) Raz już ją odwiedziliśmy i było kiepsko, wręcz słabo. Tak słabo, że wizyta została wymazana z naszej pamięci, a pozostał tylko wpis na naszym blogu, zresztą sami zobaczcie Jak to jest z tą restauracją Signature w Warszawie? Ale „wait” przecież to restauracja z mega dużym potencjałem, przecież systematycznie, rok w rok (od 2016 do 2018) znajduje swoje miejsce w przewodniku „Michelin”, może nie z gwiazdką, ale z dwoma sztućcami. Restauracja w hotelu z pięcioma gwiazdkami H15 Boutique, świetnym szefem kuchni Wojciechem Kilianem i rewelacyjnym cukiernikiem Jakubem Nastałkiem. Nosz cholera... co jest nie tak? No jak to tak, że coś nie zagrało? Ponoć warto dawać szansę. Więc postanowiliśmy dać jeszcze jedną szanse restauracji. I stało się... Odwiedziliśmy Signature kolejny raz, zwyczajnie mieliśmy niedosyt po pierwszym razie. Czy było warto?

Po przekroczeniu progu restauracji w pierwszym momencie rzuca się w oczy zmiana, bardzo duża zmiana wystroju wnętrza. Jest „cieplej” i przytulniej niż za pierwszym razem. Teraz jest dużo czerwieni, zieleni, obicia krzeseł (Oswald z 1950 roku) miłe w dotyku, ogólnie na plus. Klimatyczna atmosfera. 

restauracja signature 3

restauracja signature 16

restauracja signature 15

restauracja signature 16

Taka ciekawostka: Hotel H15 i restauracja Signature znajduje się w dawnej ambasadzie sowieckiej. Na ścianach znajdują się oryginalne zdjęcia Marilyn Monroe autorstwa Miltona Green’a. Każde jedno wartości samochodu :)

Tym razem jednak zamiast wnętrza sali restauracyjnej wybraliśmy patio, które jest łącznikiem pomiędzy restauracją a hotelem. Dużo przestrzeni, fortepian, piękne krzesła sprawiające poczucie intymności i mnóstwo naturalnego światła :)

restauracja signature 1

restauracja signature 2

Ponoć najważniejsze jest pierwszych 5 sekund. Szczerze? To prawda :) Pierwsze 5 sekund zrobiło bardzo dobre wrażenie, diametralnie inne niż za pierwszym razem, kiedy biło chłodem i atmosferą „ąę, bułkę przez bibułkę”. Teraz nie jest pompastycznie, jest dość luźno i sympatycznie.

restauracja signature 6

Ale tyle jeśli chodzi o samą atmosferę, może trochę o jedzeniu?

Karta przemyślana, i każdy z pewnością coś dla siebie znajdzie. Nie jest obszerna, ale dania skomponowane tak, że przypadną do gustu wielu kubków smakowych. Jest coś z makaronów, jest coś z mięs, jest też rybnie i jest wegetariańsko. Jest też sezonowo . Dla każdego coś miłego.

restauracja signature 4

Warto wspomnieć, że w karcie znajdują się dania skomponowane/sygnowane przez Małgorzatę Sochę, Borysa Szyca i Anitę Sokołowską. (obsługa zapewnia, że to dania faktycznie opracowane przez celebrytów, oczywiście z pomocą szefa kuchni :)

Z ciekawości zamówiliśmy danie, pod którym podpisuje się Małgorzata Socha. Mowa tu o gotowanym dorszu atlantyckim z riavioli.

Decyzja, co zamówić była bardzo trudna. Czy chłodnik na kwasie chlebowym czy tatar z kaczych serc. Z racji tego, że chłodnik jest daniem sezonowym, padło właśnie na niego... na tatara zawsze można jeszcze podskoczyć :) Ale od początku...

Na start i jako „czekadełko” podano nam koszyczek z pieczywem, oliwę i ocet balsamiczny. To akurat nie zmieniło się od czasu kiedy byliśmy tam pierwszym razem.

restauracja signature 5

Przystawki:

Chłodnik na kwasie chlebowym / kiszona botwina / ziemniaki / słonina – 26 zł

Lekko kwaskowy i co za tym idzie mocno orzeźwiający. Jeden z lepszych chłodników, jaki w ostatnim czasie mieliśmy okazję próbować. Drobno posiekana botwinka, nie ciągnąca i wlecząca się za łyżką, jak to bywa przy chłodnikach na botwince. Nie było w nim długich liści. Porcja spora jak na tego typu danie. W parze z chłodnikiem, na osobnym talerzu podawane są ziemniaczki w skórkach okraszone słoninką i koperkiem. Świetny pomysł. Niby taki prosty zabieg, zwykły ziemniak... ale rozpływający się w ustach. Takie ziemniaczki przywołały wspomnienie dzieciństwa i ogniska :) Taki wehikuł czasu :)

restauracja signature 7

restauracja signature 8

Węgorz wędzony / foie gras / karmelizowany por / kawior z bakłażana / orzech laskowy – 44 zł

O jakie to było dobre! Cudowna konsystencja i misz masz struktur oraz smaków. Za sam wygląd należą się wielkie brawa. Ryba obłędnie miękka i wyrazista w smaku. W połączeniu z karmelizowanym porem i foie gras to czysta rozpusta dla kubków smakowych :) Cudo drodzy Państwo, Cudo przez duże „C” :)

restauracja signature 9

restauracja signature 10

Dania główne

Policzki z jelenia / melasa z granata / gołąbki / papryka / orzech włoski – 78 zł

To na co czaiłem się najbardziej... uwielbiam policzki, czy to wołowe czy wieprzowe... z jeleniem to mój pierwszy raz, dlatego od razu rzuciły mi się w oczy. Dobrze przygotować policzki nie jest łatwo, wymagają one dużo pracy i czasu. Ale potrafią się odwdzięczyć smakiem. Jak było z jeleniem? Idealnie miękkie i delikatne. Rozpływały się przy samym naciśnięciu widelcem. Świetna melasa z granata no i gołąbki, które zaskoczyły nas smakiem. Nie były to zwyczajne gołąbki, były to gołąbki z ziemniakiem i mocnym akcentem kiszonej kapusty. RE WE LA CJA! Co jeszcze nas zaskoczylo w tym daniu? To jerzyny. W pierwszym momencie i kęsie pomyślałem... „cholera sfermentowane”, ale po chwili dotarło do kubków smakowych, że to wino. Moczone były w winie :) Niesamowita feeria smaków :)

restauracja signature 11

Gotowany dorsz atlantycki / szparagi / ravioli / boczniaki królewskie / wywar rybny z szafranem – 67 zł

Danie sygnowane przez Małgorzatę Sochę. Z oryginalnego dania, jak zauważyliśmy wyleciały szparagi, a zostały zastąpione fasolką szparagową. Nie ma też czarnych ravioli, są klasyczne. No i jak tak pogrzebaliśmy w necie to i były ponoć kurki :) Ale to szczegół nie wpływający na smak.

 

Post udostępniony przez @malgosia_socha

Danie prezentuje się równie ciekawie i a co najważniejsze smakuje dobrze, bo o to przecież chodzi, prawda?

restauracja signature 12

Desery:

Na koniec istna petarda. Nie zawsze sięgamy po desery, czasem odpuszczamy. Nie tym razem drodzy Państwo. Były tak kuszące, kelner tak zachwalał, że nie sposób było odmówić. To co przygotował Jakub Nastałek to czysty odjazd. Nie dość, że w każdym z deserów (a zamówiliśmy różne) różnorodność w strukturach, to jeszcze szaleństwo w smakach.

Tarta Pralinkowa – 28 zł

Deser, który zdobył 1 miejsce Wine&Food Noble Night. Czy zasługuje na to miano? Nie wiemy, jakie inne desery startowały wtedy w konkursie i jak wyglądał pierwotnie (czy nie ewoluował w międzyczasie) ale z czystym sumieniem możemy powiedzieć, że coś wspaniałego! No i ten sorbet! :)

restauracja signature 13

Morela / czekolada / karmel – 28 zł

Drugi deser również był typu „oczy jedzą”. Prawdziwe działo sztuki, aż żal było naruszyć tę cudowną kompozycję. Dużo struktur i jeszcze więcej smaków. Wielkie brawa!

restauracja signature 14

Podsumowując:

Nasza pierwsza przygoda z Signature to niewypał. Niesmak wlókł się za każdym razem kiedy idąc ul. Poznańską mijaliśmy H15. Rewizyta przywróciła nam dobre skojarzenia z tym miejscem. Świetna wszystkowidząca obsługa, zmiana kolorystyki i materiałów w restauracji, dobrze dobrane menu... to wszystko sprawiło, że nasza opinia zmieniła się diametralnie. Restauracja ma niezwykły potencjał, dlatego właśnie wymagaliśmy czegoś więcej i więcej... i tak też się stało :) Warto wspomnieć, że w karcie znajdują się dania skomponowane/sygnowane przez Małgorzatę Sochę, Borysa Szyca i Anitę Sokołowską. Jeśli chodzi o ceny... no tu zaczynają się lekkie schodki, ponieważ tanio nie jest. Miejsce raczej przeznaczone dla klienteli biznesowej aniżeli niskobudżetowej. Ceny rekompensuje za to smak i doznania płynące z talerzy. Czy warto do tego miejsca wracać? Warto! Miejsce idealne również na jednorazowy wyskok typu „zaimponowanie”, romantyczna kolacja, zaręczy itd. :D

Nasza ocena restauracji Signature:

10 pkt
Smak
8 pkt
Ceny
10 pkt
Obsługa
9 pkt
Atmosfera

Jak trafić do restauracji Signature?

Facebook Twitter Pinterest LinkedIn
Ostatnio zmienianypiątek, 19 czerwiec 2020 13:16
(2 głosów)
© 2013-2023 Ale Meksyk! Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i rozpowszechnianie bez zgody www.alemeksyk.eu (czyli naszej) zabronione!