Nie oceniaj książki po okładce czyli Szalony Grill Christiana Stevensona
- Blog
- Posted by: Łukasz Sawa
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
Wpadła nam w ręce książka „Szalony Grill", która od niedawna jest w sprzedaży, a jest jedną z pierwszych z nowej serii, w skład której wchodzą jeszcze „Sezonowe słodkości" i „Rodzinne przysmaki". Na pierwszy rzut oka super fajnie i wielkie WOW! Książka Jamiego Olivera... przynajmniej tak jest akcentowane na okładce (jak to mówił kabaret Ani Mru Mru... chłyt marketingody...) Po otwarciu lekkie zdziwienie, ponieważ czujemy się jakby ktoś zrobił nas w trąbę... ponieważ przepisy opracowane są przez Christiana Stevensona znanego jako DJ BBQ, a przez Jamiego Olivera jedynie polecane. Wszystkie przepisy pochodzą jedynie ze strony youtubowej Jamie Olivers Food Tube.
Plus
Ale... po większym zagłębieniu się w lekturę, dochodzimy do wniosku, że książka w sumie zacna i jest dowodem na to, że „nie należy oceniać książki po okładce". Możemy w niej znaleźć 50 przepisów i co nas bardzo cieszy duża ilość z meksykańskim charakterem, miedzy innymi: rybne tacos, quesadillas z batatami, wieprzowe carnitas, grillowane krewetki z salsą mango, grillowana kukurydza w kolbach z ostrym masłem mango, i te bardziej tex-mex, jak fajitas z kurczakiem czy ogniste chili con carne.
Przepisy naprawdę zapowiadają się świetnie, w szczególności różnego rodzaju salsy i sałatki (guacamole, pico de rado, salsa z mango - wszystkie są rewelacyjnym dopełnieniem dań z grilla. To one nadają potrawom swoisty charakter. Poza przepisami, znajdziemy w niej jeszcze porady jak mieszać przyprawy np. przepis na meksykańską marynatę, jak i co robić aby grillowanie było „owocne".
Co do owoców... w oko nam wpadła w szczególności fajnie zapowiadająca się salsa z grillowanego ananasa, którą zapewne przygotujemy i podzielimy się szczegółami na naszym blogu.
Przykładowy przepis na FoodTube i Christian Stevenson vel DJ BBQ
Zobacz inne przepisy DJ'a BBQ
Minus
Minusem jest jedynie to, że przepisy nie są opisane zbyt szczegółowo i osoby, które mają mniejsze doświadczenie, mogą się trochę czuć zagubione. Na zdjęciach prezentowany jest jedynie efekt finalny danej potrawy i ciężko wywnioskować jak wyglądają poszczególne fazy ich przygotowywania. Ale coś za coś, ciężko zmieścić 50 przepisów i porad na 120 stronach.
Są też przepisy, które niewiele mają wspólnego z realiami grillowania, np. takie, jak rwana wieprzowina, gdzie mięso grilluje się przez 10 godzin, a nawet 16 – podobno wtedy jest lepsiejsze :D Jeśli chodzi o dobrą imprezę, to albo trzeba zacząć grillować dzień wcześniej, albo impreza musi się dobrze przeciągnąć... problem z tym drugim jest taki, że można w tym czasie dwukrotnie wytrzeźwieć.... Ale jak to się mówi, dla chcącego nic trudnego... nawet i 17 godzinne grillowanie :D
Alternatywa dla kiełbasy, kaszanki i karkówki...
W książce poza przepisami bliskim meksykańskim smakom, znajdziemy również dużo typowo amerykańskich przepisów - kraju, w którym grill to niemal świętość, jak i przepisów z reszty świata. Ciekawie zapowiadają się takie jak: glazurowane polędwiczki wieprzowe, skrzydełka z sosem piri-piri, czy mięso, które w Polsce jest niedoceniane, czyli udziec jagnięcy w chili :)
Cena
Książka stosunkowo niedroga ponieważ kosztuje niecałe 20 złotych, więc osoby, które będą chciały urozmaicić grillowanie mają możliwość zrobić to niewielkim kosztem. Sezon letni rozpędza się na dobre, dlatego takie przepisy powinny się sprawdzić u wielu osób :) My bynajmniej nie zawahamy się użyć kilku przepisów, w szczególności tych z meksykańskim charakterem :)
O efektach na pewno będziemy informować na naszym blogu.
